Zespół Kult piosenką “Wiara” promuje nowy album pod tytułem „Ostatnia płyta”. Wydawnictwo ma się ukazać na rynku już za trzy tygodnie, 28 maja.
Nowy album zespołu Kult, będzie dostępny w sprzedaży jako pojedyncza płyta CD oraz podwójny album winylowy (edycja limitowana). 5 maja o godzinie 12.00 na stronie wytwórni Kazika Staszewskiego, S.P. Records ruszyła sprzedaż preordera tego albumu. Nabywcy pierwszego 1000 sztuk otrzymają także autografy członków grupy. Na nowym krążku, znajdzie się 16 utworów, o łącznym czasie trwania 61 minut.
- Jutro także będzie dzień
- Chcę miłości
- Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla Białołęki
- Wiara
- Polityk zawsze będzie moim wrogiem
- Umarłem, aby żyć
- Opowieść z pandemii
- Prawo się wali
- Na każde stopy do Europy
- Szok szok disco pop
- Zabiorę cię w podróż naszą
- Donos do boga
- Zalus Czaka czeka na Bura
- Rafi
- Wyłącz komputer
- Ziemia obiecana
Wymyśliłem tytuł, który, mam nadzieję, będzie zaciekawiający, przyciągający uwagę: „Ostatnia płyta”. Jest już zrobiona okładka i będzie ona bardzo ascetyczna – czarny napis „Kult” większymi literami, pod spodem napis „Ostatnia płyta” i białe tło. Będzie to trochę przypominało tablicę, za pomocą której bada się wzrok. Zwłaszcza to białe tło jest dla mnie istotne
– opowiedział Kazik
– Wszystkie płyty, jakie ostatnio wydaliśmy, miały tło ciemne, a to jest kłopot, kiedy się ludziom te okładki podpisuje. Tu tło będzie białe, nie trzeba będzie szukać odrobiny jaśniejszego miejsca, ani się pieprzyć z szukaniem srebrnych czy złotych markerów
– dodał lider zespołu Kult.
Czy „Ostatnia płyta” rzeczywiście będzie… ostatnią?
Kazik uspokaja – choć ich nowy krążek nosi nazwę „Ostatnia płyta”, to nie będzie rzeczywiście ostatnią płytą w dorobku zespołu.
– Nie dorabiamy do tytułu albumu żadnej filozofii. Choć bez wątpienia mnóstwo ludzi będzie i tak myślało, że chodzi o ostatnią płytę w karierze – bo do ludzi można mówić, wyjaśniać, tłumaczyć, a oni i tak wiedzą swoje. A płyta akurat na daną chwilę będzie ostatnia – co nie oznacza, że nie będzie następnych. Bo będą
– zaznaczył Staszewski.
Nowa piosenka Kazika „wiara” ma szansę wywołać burzę medialną. W rockowym kawałku artysta śpiewa:
—
Nie mieszaj wiedzy i wiary, bo to są odrębne przecież obszary.
Czy wierzysz w boga, czy wiesz, że jest? Taki na szybko przeprowadź test.
Facet w sukience, co kocha dzieci – niejedna głowa za to poleci. Lub nie poleci, bo do kościoła żaden papuga dotrzeć nie zdoła. Wiara, miłość i nadzieja – niech nas łączy, nie rozdziela.
—
Dotychczasową dyskografię Kultu zamyka album studyjny Wstyd. Suplement 2016, który dotarł do 16. miejsca notowaniu OLiS Związku Producentów Audio-Video. Szczyt tej listy zajął kolejny album, koncertowy – Live Pol’and’Rock Festival 2019.
W ubiegłym roku ukazał się inny, mocno polityczny singel Kazika Staszewskiego – “Twój ból jest lepszy niż mój“, podbijając sam szczyt wielu list przebojów, a według wielu kawałek “dedykowany” był prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu.