Thirty Seconds To Mars, w skład którego wchodzą bracia Jared i Shannon Leto, wydaje nowy singiel „Stuck”. To zapowiedź nadchodzącego albumu „It’s The End Of The World But It’s A Beautiful Day”, który ukaże się jesienią.
Uznany zespół Thirty Seconds To Mars, w skład którego wchodzą bracia Jared i Shannon Leto, wydaje nowy singiel „Stuck”. Premierze towarzyszy teledysk w reżyserii Jareda – celebracja ludzkiej formy, minimalistycznego designu, mody, sztuki i tańca. Pełen energii klip zawiera wyjątkową obsadę, która doskonale oddaje ducha piosenki.
Stawiając nacisk na high fashion, w klipie możemy zobaczyć stylizacje z sezonu jesień/zima 2023 wielu innowacyjnych projektantów, takich jak Gucci, Ann Demeulemeester, Balmain, Maison Margiela, Raf Simons, Rick Owens czy Jean Paul Gaultier.
– Dzięki naszej niezwykle kreatywnej mamie, mój brat i ja już od najmłodszych lat kochamy sztukę i fotografię. Teledysk do „Stuck” – naszej pierwszej nowej piosenki od pięciu lat – jest listem miłosnym do niektórych z moich ulubionych fotografów.
Artyści, którzy wywarli na mnie głęboki wpływ, to między innymi Richard Avedon, Irving Penn, Robert Mapplethorpe, Diane Arbus czy Herb Ritts. Ich prace zmieniły mój sposób postrzegania rzeczy, na każdym kroku pokazując mi nowe możliwości. Teledysk do „Stuck” jest w dużym stopniu uzupełnieniem i kontynuacją podróży rozpoczętej w „Up In The Air” – to celebracja sztuki, designu, mody i niezwykłych ludzi, którzy je ożywiają. To także list miłosny do potęgi ruchu i więzi, świadectwo budzącego podziw potencjału ludzi, którzy niekoniecznie do siebie pasują, ale sprawiają, że świat jest o wiele bardziej fascynujący.
Chciałbym wyrazić ogromną wdzięczność wszystkim zaangażowanym w ten projekt: od niezwykle utalentowanych artystów i projektantów po zespół pracujący za kulisami; wszystkim tym, którzy tak ciężko pracowali, aby to wszystko było możliwe. Wasz wkład sprawił, że to doświadczenie stało się absolutnie niezapomnianą przygodą. Pomogliście uchwycić esencję tego, co czyni nas wyjątkowymi.
– komentuje premierę Jared.
Nie da się ukryć, że dotychczasowa kariera Thirty Seconds To Mars to nieustanny rozwój. Zespół po raz pierwszy postawił na minimalizm – nie znajdziemy tu utworów dłuższych niż 3,5 minuty ani żadnych ulepszaczy, wystarczy nam wokal Jareda. „It’s The End Of The World But It’s A Beautiful Day” ma ukazać się we wrześniu – pięć lat po wydaniu bestsellerowego „America”.
Niedawno Jared po raz piąty wziął udział w najważniejszym wieczorze świata mody, czyli słynnej nowojorskiej Met Gali. Artysta uhonorował życie Karla Lagerfelda pojawiając się na dywanie w przebraniu jego ukochanego kota Choupette.
Tego lata Thirty Seconds To Mars zagra na kilku głównych festiwalowych scenach. Przed nimi BBC Radio 1 Big Weekend, Lollapalooza i When We Were Young w Las Vegas. Wkrótce zespół ogłosi kolejne daty.
