Rosyjskie pociski Iskander wystrzelone w stronę Ukrainy. Dlaczego to tak groźna broń?

Rosyjskie pociski Iskander wystrzelone w stronę Ukrainy. Dlaczego to tak groźna broń?

Reuters donosi, iż z terytorium Białorusi zostały wystrzelone w kierunku Ukrainy rakiety Iskander. Systemy w pobliżu granicy rozstawiano już ponad miesiąc temu.


Według doniesień ze stycznia, w pobliżu Ukrainy rozstawiono 36 takich systemów, a ich zasięg sprawia, że mogą one ostrzelać nawet Kijów, czyli stolicę kraju. Teraz okazuje się, że w momencie, gdy rozpoczęły się pierwsze negocjacje między Ukrainą a Rosją, wystrzelono z nich rakiety Iskander.

Najprawdopodobniej pociski trafiły w Żytomierz, skąd pochodzi poniższe nagranie.

Iskandery to niezwykle wszechstronne uzbrojenie, które nie bez powodu uważane jest za niezwykle niebezpieczne. Oto, skąd wzięła się ich reputacja i co konkretnie potrafi ta technologia.

Iskander — broń pamiętająca czasy Związku Radzieckiego

Pociski Iskander były drugą próbą zastąpienia słynnych pocisków Scud, które Związek Radziecki produkował w czasie zimnej wojny. Pierwsza taka próba, w postaci pocisków balistycznych OTR-23 Oka, została storpedowana przez podpisanie traktatu INF w 1987 r. między USA i Związkiem Radzieckim. Nakazywał on bowiem likwidację pocisków rakietowych średniego i krótkiego zasięgu. Prace nad Iskanderem rozpoczęły się niedługo potem, w 1988 r. Pierwsze udane testy odbyły się w 1996 r., z kolei w 2006 roku rozpoczęto seryjną produkcję pocisków oraz wprowadzono je do użytku w rosyjskiej armii.

Pierwsze bojowe, udokumentowane zastosowanie tej broni nastąpiło z kolei w trakcie wojny między Gruzją i Rosją w 2008 r. Śledztwo przeprowadzone przez holenderski rząd wykazało, iż w czasie tego konfliktu holenderski dziennikarz zginął po trafieniu odłamkiem z amunicji przenoszonej właśnie przez Iskandera. W ostatnich latach pociski tego typu były też stosowane m.in. przez rosyjskie siły np. w Syrii.

Iskander — bojowe możliwości pocisku

Według naszej aktualnej wiedzy, Iskandery są dostępne w trzech wariantach:

  • Iskander-M o zasięgu 415 km (a według nieoficjalnych informacji nawet 500 km) osiągający prędkość Mach 6-7 i pułap od 6 do 50 km. Iskander-M może być wyposażony w głowicę termojądrową, przez cały lot może być także zdalnie sterowany. Potrafi także wykonywać manewry w locie mające na celu uniknięcie wrogich środków obrony przeciwrakietowej.
  • Iskander-K mogący przenosić pociski manewrujące o zasięgu do 500 km.
  • Iskander-E, czyli eksportowa wersja tej broni o maks. zasięgu 280 km, wyposażona w uproszczony system naprowadzania. Pocisk tego typu leci na pułapie poniżej 50 km i może być wyposażony w amunicję kasetową.

Jak widzicie, Iskandery mogą być wyposażone w różnorodne głowice. Obecnie wiemy o siedmiu ich rodzajach: głowicy konwencjonalnej (wybuchowej), głowicy z amunicją kasetową, głowicy termobarycznej, głowicy odłamkowej, głowicy do niszczenia bunkrów, głowicy z ładunkiem EMP oraz głowicy termojądrowej. Jest to zatem niezwykle wszechstronny system rakietowy, który podczas agresji na Ukrainę, może pomóc Rosji w walce z ukraińską armią.

W 2018 r. Rosja poinformowała o rozmieszczeniu Iskanderów na terenie Obwodu kaliningradzkiego. Tak wygląda ich zasięg z tego terytorium:

Iskandery są przewożone kołowymi transporterami, dzięki czemu można je wystrzelić z różnych lokacji i co dodatkowo utrudnia ich przechwycenie. Dodatkowo cele dla Iskanderów mogą być wyznaczone na różne sposoby — poprzez satelitę czy samolot zwiadowczy, a nawet zdjęcia satelitarne wprowadzone do komputera. Zadaniem samych rakiet jest zaś głównie niszczenie nieruchomych oraz poruszających się celów naziemnych, od 2018 r. pociski posiadają też zdolność ataku na nieruchome cele na wodzie.

Źródło: Media, Reuters, NextaTV

Udostępnij