Dziś zakłady produkujące samochody są w znacznym stopniu zautomatyzowane, wszystko dzieje się w nich dokładnie według ustalonego planu, z wysoką precyzją i powtarzalnością. Kiedyś wyglądało to… trochę inaczej, szczególnie w dawnej NRD. Dobrym przykładem jest nagranie z fabryki w Zwickau, w której powstawał Trabant.
Filmik, krążący w internecie, przedstawia kontrolę jakości z 1988 r., więc już pod koniec produkcji Trabanta 601 (ostatni Trabant 1.1 opuścił bramy zakładu 30 kwietnia 1991 r.). Pracownicy m.in. przy użyciu młotków poprawiają wszelkie niedoróbki. Maska czy drzwi musiały się przecież zamykać. Nie była to lekka praca.
Co ciekawe, obecnie w Zwickau produkowane są elektryczne Volkswageny – ID.3 i ID.4 – oraz nadwozia Bentleya Bentaygi i Lamborghini Urusa.