To taki prawdziwy sernik na świąteczny stół. Wysoki, dostojny, pełen bakalii. Jestem z niego naprawdę dumna, bo wygląda pięknie i chyba każdy, kto go tylko zobaczy, ma od razu ochotę na kawałek. Albo nawet dwa.
Na pewno nie jest to przepis dla osób dbających o linię, ale umówmy się, że od święta można sobie pozwolić na taką kulinarną (i kaloryczną) rozpustę, którą zapewne jest ten sernik.
Jak przygotować twaróg?
Pamiętajcie, żeby kupić naprawdę dobry twaróg (bez żadnych sztucznych dodatków jak stabilizatory), nie słodzony i nie aromatyzowany. Musi być dokładnie zmielony (możecie zrobić to w domu używając np. poczciwej maszynki do mięsa. Najlepiej twaróg zmielić 3 razy, będzie miał wtedy idealną konsystencję).
Sernik z tego przepisu jest naprawdę wysoki, dlatego polecam wnętrze foremki (tortownicy o średnicy ok. 30 cm) wyłożyć dodatkowo obręczą z papieru do pieczenia, która będzie wystawała (co najmniej na 10 cm ponad rant formy), bo ciasto jest naprawdę sporych gabarytów i wyrasta wysokie. Starczy dla naprawdę dużej (i głodnej!) familii!
Co zrobić, żeby sernik nie opadł?
Pamiętajcie, że sernik to ciasto, które w piekarniku ślicznie wyrasta, ale zdarza się, że po wyjęciu z pieca opada. Aby tego uniknąć, nie wyjmujcie od razu po upieczeniu sernika z pieca – musi mieć czas łagodnie i wolno stygnąć. Ja najbardziej lubię piec sernik wieczorem – zostawiam go wtedy w środku wyłączonego już piekarnika, z lekko uchylonymi drzwiczkami, na całą noc (po prostu drzwiczki blokuję włożoną drewnianą łyżką, która pozwala uchylić je na ok. 2 cm). Ciasto jest wtedy idealnie schłodzone i pozostaje wysokie!
Składniki
Spód:
- ciasteczka owsiane – ok. 20 sztuk (mogą być z czekoladą)
- masło – ok. 4 łyżki, roztopione
Masa serowa:
- twaróg – 1 kg, mielony
- cukier – 2 szklanki
- masło – 200 g, 1 kostka
- jajko – 9 sztuk (żółtka i białka oddzielnie)
- budyń – 1 opakowanie, waniliowy
- naturalna esencja waniliowa – 1 łyżeczka
- rodzynki – 1/2 szklanki
- sok z pomarańczy – 1/3 szklanki (wyciśnięty z 2 pomarańczy)
- kandyzowana skórka pomarańczowa – 2 łyżki
Polewa:
- gorzka czekolada – 1 tabliczka
- śmietanka kremówka (30%) – 4 łyżki
- masło – 2 łyżki
Przygotowanie
Spód:
- Ciastka owsiane drobno rozkrusz, wymieszaj z roztopionym masłem i ułóż (dociśnij np. dnem szklanki) na dnie tortownicy o średnicy ok. 28 cm.
- Podpiecz przez 10 minut w temperaturze 200 ° C.
- Ostudź.
Masa serowa:
- Rodzynki namocz (przez ok. 1 godzinę) w soku pomarańczowym.
- W misie miksera rozetrzyj mało z cukrem i esencją waniliową do otrzymania puszystej masy.
- Kolejno dodawaj żółtka.
- Ciągle miksując wsyp budyń (proszek), wymieszaj.
- Stopniowo, ciągle miksując, dodawaj twaróg.
- Rodzynki odsącz z nadmiaru płynu, dodaj razem ze skórką pomarańczową do masy serowej.
- W osobnej misce ubij białka ubij na sztywną pianę.
- Delikatnie (partiami) wymieszaj łyżką lub silikonową szpatułką ubite białka do masy serowej.
- Brzegi tortownicy (z wcześniej podpieczonym dnem) wyłóż dodatkowo szerokim (wystającym ok. 10-15 cm ponad rant tortownicy) pasem papieru do pieczenia – sernik wyrośnie wysoki – musi mieć miejsce 🙂
- Masę serową przełóż do tortownicy.
- Piec przez ok. 60 minut w temperaturze 170 stopni C. Sernik zostaw w ciepłym piekarniku, z lekko uchylonymi drzwiczkami, aż zupełnie wystygnie (najlepiej nawet przez całą noc).
Polewa:
Czekoladę rozpuść (najlepiej w kąpieli wodnej), połącz z masłem i śmietanką, wylej na wierzch ciasta. Schłódź.
Źródło: KuchniaAgaty.pl