Czternastoletnia wokalistka nie tylko zrezygnowała z grzywki i wymieniła kolorowe garnitury na szerokie bluzy. Nowy singiel to początek zmian w muzycznej karierze Viki Gabor!
Choć od wydania debiutanckiego albumu Viki Gabor minął niecały rok – życie nastolatki obróciło się o 180 stopni. Płyta pokryła się złotem, teledyski na YouTube zdobyły setki milionów wyświetleń, kalendarz koncertowy jest wypełniony po brzegi, a oprócz wygranej w Junior Eurovision Song Contest 2019, Viki może się pochwalić nagrodą Nickelodeon Kids’ Choice Awards 2021 oraz czterema nominacjami do Fryderyków!
Skala odniesionych sukcesów i popularności Viki w zestawieniu z jej wiekiem, ogromnym talentem i skromnością wciąż budzi podziw nie tylko wśród nastoletnich fanów, ale i starszych kolegów z branży.
Urodzona w Niemczech, wychowana w Anglii, a mieszkająca od kilku lat w Krakowie wokalistka postanowiła przekornie zamknąć się kilka miesięcy temu w studio i rozpocząć prace nad nowym materiałem.
Nie umknęło jednak fanom oraz portalom plotkarskim to, że w międzyczasie Viki zmieniła swój wizerunek – porzuciła charakterystyczną fryzurę, a kolorowe garnitury zastąpiła oversize’owymi jeansami i bluzami. W połowie wakacji, na gali Fryderyk Festiwal 2021 nastolatka zaskoczyła burzą loków oraz awangardowym kostiumem śpiewając wspólnie z Kayah megahit „Ramię w ramię”.
To był jednak początek zmian i niespodzianek, które przygotowała Viki. Za pośrednictwem live’a na Instagramie, w którym uczestniczyło tysiące fanów, czternastolatka poinformowała o nowym singlu oraz kontrakcie fonograficznym!
Wyświetl ten post na Instagramie.
– „Moonlight” to tytuł mojego pierwszego singla po długiej przerwie! Napisałam go jakiś czas temu z Jeremim Sikorskim i Mikołajem Trybulcem. To utwór dla mnie mega ważny – jest o tym co czuję kiedy kamery są wyłączone, a telefon odłożony na bok. Dedykuję go Wam – fanom, bo dzięki Waszemu wsparciu świecę tak jak moonlight i mogę być tym, kim chcę!”
– napisała wokalistka w najnowszym poście.
Najbliższy singiel oraz kolejne nowości od Viki będą ukazywać się pod szyldem wytwórni Sony Music Entertainment Poland.
– Wspólnie z ekipą Sony Music oraz moim managementem przygotowaliśmy super rzeczy. Nie mogę się doczekać, aż je niebawem ujawnimy!
– zapowiada Viki