Sylwia Grzeszczak wraca z kawałkiem, który pachnie wakacjami, smakuje beztroską i buzuje dobrą energią. „słowa na K” to energetyczna eksplozja radości – refren wchodzi do głowy od razu i nie zamierza jej opuszczać!
Po sukcesie „och i ach” Sylwia Grzeszczak ponownie trafia w dziesiątkę. Nowy singiel to kwintesencja letniego vibe’u: są przyjaciele, są emocje, jest taneczny bit i ta lekkość, którą chce się chłonąć do ostatniego dźwięku. „słowa na K” to nie tylko kolejny utwór – to zaproszenie do śpiewania, tańczenia i cieszenia się chwilą, jakby jutra miało nie być.
– „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. […] Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego teraz. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: 'czego tak naprawdę mi brak?. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów. Tych na K
– tłumaczy Sylwia Grzeszczak.
To jeden z tych numerów, które usłyszysz raz i od razu wiesz – mamy to. Wakacyjny HIT przez wielkie „H”. Idealny na roadtrip, ognisko, spontaniczne tańce w kuchni i wszystko pomiędzy. Lato 2025 ma swoją ścieżkę dźwiękową. Nazywa się „słowa na K”. I niech gra głośno!



