Prezes PZPS Sebastian Świderski wysłał pismo do siedziby europejskiej federacji siatkarskiej CEV. Dowiadujemy się z niego, że polskie drużyny nie mają zamiaru rozgrywać spotkań z zespołami z Rosji i każdego kraju, który popiera inwazję rosyjską w Ukrainie. Znamy treść oświadczenia polskiej siatkarskiej federacji, z którego wynika, że Polacy nie zamierzają grać z Rosjanami.
Oświadczenie kierowane jest do prezydenta CEV Aleksandara Boricicia. Z jego treści jasno wynika, że PZPS nie ma zamiaru kierować swoich drużyn na mecze z drużynami z Rosji oraz krajów, które wspierają agresję w Ukrainie. Nie zostało to podane wprost, jednak na pewno chodzi o kadry narodowe w różnych kategoriach wiekowych, a być może również o kluby.
Poniżej prezentujemy tłumaczenie listu:
„Szanowny Panie Prezydencie,
Jako reprezentant PZPS i siatkarskiej społeczności w Polsce pragnę poinformować, że w świetle rosyjskiej agresji w Ukrainie nie widzimy obecnie możliwości, by angażować się w sportową rywalizację przeciwko drużynom z Rosji oraz krajów, które wspierają kremlowską agresję.
Nasze stanowisko jest oparte na zasadach moralności, a także w obawie o bezpieczeństwo polskich sportowców. Nie możemy być obojętni wobec bezprecedensowej agresji, której ofiarą jest dziś Ukraina.
Pragniemy również podkreślić, że nie obwiniamy rosyjskich sportowców za działania ich rządu, ale nie możemy zostać obojętni wobec ofiar konfliktu. Stoimy ramię w ramię z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi.”
Powyższy list ukazał się również na stronie PZPS. Już wcześniej taką samą decyzję podjął Polski Związek Piłki Nożnej, który ogłosił, że nie zamierza przystępować do barażowego spotkania z Rosją o grę na mistrzostwach świata w Katarze.
Przypomnijmy, że w 2022 r. w Rosji mają odbyć się siatkarskie mistrzostwa świata. Federacja CEV wciąż nie podjęła żadnej decyzji w sprawie odebrania Rosji praw do organizacji wielkiego sportowego święta i według nieoficjalnych informacji póki co nie zanosi się na to, by Rosjanie stracili siatkarski mundial.