Lanberry zapowiada piąty album nowym singlem „Cyrk”

Lanberry zapowiada piąty album nowym singlem „Cyrk”

„Cyrk” to utwór zapowiadający nową, piątą płytę Lanberry, zatutułowaną „Heca”! Nowy album ukaże się ósmego listopada tego roku i przyniesie dwanaście kompozycji, w tym sześć dotychczas wydanych singli, z „Co ja robię tu”, wspomnianym „Cyrkiem” i oczywiście diamentowym „Dzięki, że jesteś” na czele.


Lanberry, jedna z najbardziej rozpoznawalnych wokalistek na polskiej scenie popowej, zapowiada swój piąty album studyjny „Heca”, którego premierę zapowiedziała na 8 listopada, a jego przedsmak stanowi nowy utwór „Cyrk”.

 

– Utwór powstał w wyniku intensywnych i trudnych przeżyć, które mnie dotknęły. Jest dedykowana wszystkim, którzy kiedykolwiek myśleli, że mają u swego boku przyjaciela/przyjaciółkę, na której mogą polegać – kogoś, z kim dzielili swoje pasje, czas i marzenia, a jednak życie pokazało, że więź była jednostronna. To opowieść o utracie przyjaźni, o smutku, który pojawia się, gdy uświadamiasz sobie, że zaangażowanie emocjonalne płynęło tylko z twojej strony.

– wyznaje artystka.

„Cyrk” idealnie wpisuje się w jesienno-zimowy nastrój, łącząc w sobie delikatną melodię z głębokim emocjonalnym przekazem. To refleksyjna historia o utracie przyjaźni, której towarzyszy smutek, nostalgia i tęsknota. 

 

– W tej piosence chcę opowiedzieć o tym jak delikatne są relacje międzyludzkie, zwłaszcza te, które opierają się na przyjaźni i zaufaniu. Przyjaźń to dla mnie fundament każdej ważnej relacji, a lojalność jest jej kluczowym elementem. Niestety, czasem spotykamy ludzi, którzy nie potrafią odwzajemnić tego zaangażowania, co prowadzi do głębokiego rozczarowania i żalu. Śpiewam o konsekwencjach takiego rozstania, które pozostawia emocjonalne ślady, ale również uczy, jak bardzo cenna jest prawdziwa, lojalna przyjaźń

– opowiada Lanberry.

Muzyka stanowi integralną część tej opowieści, wspierając jej emocjonalną głębię. Delikatna melodia przeplata się z refrenami pełnymi poruszających emocji, oddając nostalgię i tęsknotę za utraconą relacją. 

 

– Chcę, aby ten utwór był dla słuchaczy nie tylko wyrazem mojego smutku, ale również zachętą do refleksji nad tym, jak ważna jest przyjaźń, zrozumienie i wzajemne wsparcie w dzisiejszym, coraz bardziej zindywidualizowanym świecie

– podsumowuje Lanberry.

Udostępnij